Zagrożenia wynikające z wysokiego stężenia CO2 w atmosferze

Gdy w II połowie lat 50. XX wieku zaczęto regularnie monitorować stężenie dwutlenku węgla  w atmosferze, wynosiło ono 315 ppm (ang. parts per million). Badacze szybko odkryli, że wskaźnik wykazuje stałą tendencję wzrostową. Jednak 18 kwietnia 2017  obserwatorium Mauna Loa odnotowało niepokojąco wysokie stężenie CO2: aż  410 ppm. 

Jako przyczyna takiego stanu rzeczy najczęściej wskazywana jest działalność prowadzona przez człowieka, zwłaszcza  związana z przemysłem ciężkim oraz spalaniem paliw, takich jak węgiel, gaz ziemny czy ropa. Rekordowa emisja CO2, w 2014 roku, wynosiła aż 37 mld ton.

Dalszy wzrost emisji dwutlenku węgla niebezpiecznie przybliża planetę do katastrofy, jaką może być trwała zmiana klimatu, polegająca na wzroście średniej temperatury o 2°C. Wśród spodziewanych konsekwencji takiego stanu rzeczy wymienia się m.in.: uniemożliwienie uprawy niektórych gatunków roślin (np. kukurydzy) na określonych terenach, zmniejszenie dostępności wody pitnej, podniesienie poziomu oceanów, a co za tym idzie – migracje ludności.

W 2015 roku zostało ratyfikowane przez Polskę światowe porozumienie klimatyczne, ustalone w Paryżu przy udziale 195 krajów. To pierwszy w historii, ogólnoświatowy plan działania, mający na celu ograniczenie globalnego ocieplenia do wartości niższej niż 2°C. Jako jeden z priorytetów wskazana została konieczność szybkiej redukcji emisji.